Relacja | Porsche Club Poland na Torze Poznań
Ostatnia eliminacja pucharu Porsche Club Poland odbyła się nietypowo w niedzielę. Dlaczego? Bo Tor Poznań jest tak mocno oblegany, że nie było innego wolnego terminu. Cały motorsportowy świat To pokazuje jak ludzie są głodni wspólnej jazdy po torach.
To Była fantastyczna, pełna adrenaliny i uśmiechu niedziela. Jak co roku współorganizatorem imprezy było Porsche Centrum Poznań. Tym razem przygotowano niesamowitą niespodziankę – najnowsze, wręcz szalone 718 Cayman GT4 RS. Prawdziwy „pocket rocket”, którym goście imprezy mogli się przejechać z Januszem Dudkiem po torze. Zainteresowanie było ogromne, a auto cały czas było oblegane. Porsche Centrum Poznań dostarczył też aktualnego 718 Boxstera oraz stale zadziwiającego Taycan’a GTS w wersji Sport Turismo, którymi również każdy mógł zrobić rundę po wielkopolskim torze. Auta klubowiczów były jak zawsze różne – od Boxsterów 986 po najnowsze 911 GT3.
Czymś całkowicie nowym było połączenie pucharowej imprezy Porsche Club Poland z poznańskim track day’em. Oznaczało to, że zawodnicy klubowi mogli rywalizować również z kierowcami innych aut, takich jak np. Corvette C7 czy AMG GT. Zawodnicy bawili się wyśmienicie, a odbiór pomysłu był bardzo pozytywny.
Niespodzianek ciąg dalszy
Wraz z rozpoczęciem imprezy odbyło się szkolenie dla osób, które pierwszy raz przyjechały się ścigać na torze. Później były jazdy w grupach, oczywiście z podziałem na przedział mocowy aut. W ostatniej grupie – Gości – rywalizowały ze sobą auta różnych marek.
Jazda na torze bardzo poprawia umiejętności kierowcy, pozwala wyrobić w sobie totalnie nowe nawyki. Doskonałym przykładem był właśnie Track Day, gdzie pogoda kilkukrotnie się zmieniała. Trochę deszczu potem trochę słońca – to dawało zawodnikom możliwość sprawdzenia się w różnych warunkach. Szczególnie, że nad bezpieczeństwem czuwała ekipa Toru Poznań.
Świetną niespodziankę zrobił nam również Igor Kwiatkowski – niesamowity artysta, znany z Kabaretu Paranienormalni, który przyjechał pojeździć po torze swoim 991 GT3. Igor zapytany: dlaczego Porsche? Odpowiedział, że zawsze chciał się dowiedzieć o co chodzi z fenomenem tej marki i dlaczego zrzesza tylu fanów. Po całodniowym „lataniu” po torze było ogłoszenie wyników i wręczenie pucharów. Potem wszelakie klubowe Porsche rozjechały się do domów w różne zakątki Polski. Kolejna runda Pucharu PCP już 3 września na Torze Kielce.
Autor: Maciej Puchalski | Zdjecia: autor