Megaphonics ’25 | Historia Porsche w brytyjskim anturażu
W pierwszy weekend sierpnia, w malowniczym zakątku Oxfordshire, odbyło się jedno z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń w świecie Porsche – Megaphonics ’25. To nie był zwykły zlot samochodowy. To była celebracja kultu wokół historii marki Porsche. Wszystko to miało miejsce w wyjątkowym miejscu – kompleksie Boxengasse, zaprojektowanym specjalnie z myślą o fanach niemieckiej marki z Zuffenhausen.
Ponad 5 500 entuzjastów Porsche zjechało się na to jednodniowe wydarzenie – nie tylko z Europy, ale z całego świata: z Kanady, Dubaju, Australii czy Stanów Zjednoczonych. Dla wielu była to pielgrzymka do świętego miejsca, w którym wspólna pasja staje się głównym językiem porozumienia.
Odbywająca się na 40-hektarowym terenie Boxengasse w Bicester impreza emanowała entuzjazmem wobec wszystkiego, co zostało zaprezentowane – od historycznych modeli wyścigowych po auta użytkowane na co dzień, z których niektóre przyjechały z tak odległych krajów jak Francja, Belgia, Szwajcaria czy Włochy. Goście przylecieli również z Kanady, Dubaju, Australii i USA. Megaphonics, utrzymane w swobodnej, festiwalowej atmosferze, pozwala każdemu miłośnikowi Porsche świętować i cieszyć się marką w gronie podobnych entuzjastów.
Jako celebracja wszystkich aspektów kultury Porsche, jednodniowe wydarzenie zostało podzielone na trzy główne strefy. Prywatni właściciele prezentowali swoje auta w sekcjach „air-cooled” (z chłodzeniem powietrzem) lub „water-cooled” (z chłodzeniem cieczą), a w samym centrum terenu nad jeziorem zgromadzono 55 wyjątkowo rzadkich modeli, z których niektóre są rzadko pokazywane publicznie. Ponieważ celem wydarzenia jest łączenie właścicieli i fanów z profesjonalistami z branży, trzy główne strefy oddzielały dziesiątki stoisk marek, sponsorów, dealerów i specjalistów od renowacji Porsche. Nie zabrakło również wystaw, pokazów oraz warsztatów do odkrywania.
Miejsce wydarzenia – Boxengasse – zostało specjalnie zaprojektowane pod kątem ekspozycji wszystkiego, co związane z marką Porsche, i ma ogromne znaczenie dla atmosfery Megaphonics. Obiekt został stworzony zgodnie z filozofią Porsche: piękno i osiągi poprzez funkcjonalny design. Jak wyjaśnił Frank Cassidy, prezes Boxengasse:
„W gruncie rzeczy cechy, które mają modele Porsche, można znaleźć w wielu innych rzeczach. Tak, to jest impreza poświęcona Porsche, ale tak naprawdę celebrujemy rzemiosło, design i inżynierię.”
Od rozmiaru nitów w drzwiach budynku, przez dobór muzyki, aż po serwowane jedzenie – każdy element Megaphonics został starannie dopasowany, by podkreślić charakter prezentowanych modeli Porsche.
Eklektyczna mieszanka samochodów prezentowanych przez prywatnych właścicieli ukazywała pełne spektrum pasji do Porsche – obok modeli Cayenne przerobionych na rajdowe terenówki stały egzemplarze Carrera GT, a 356 Speedstery zaparkowały nad brzegiem wody tuż przy kilku egzemplarzach modelu 959. To, co rzucało się w oczy, to fakt, że uczestnicy podziwiali auta niezależnie od ich wartości czy rzadkości, co dowodziło siły społeczności Porsche – społeczności tworzonej przez samochody, a umożliwionej przez Megaphonics.
„Marka Porsche jest bardzo dostępna,” tłumaczy Cassidy. „Stworzyliśmy wydarzenie inkluzywne, przyciągające właścicieli wszystkich modeli Porsche.”
Różnorodność była widoczna również w ekspozycji centralnej, gdzie najnowsze modele drogowe z Porsche Retail Group zostały ustawione obok najwcześniejszych prototypów wyścigowych marki, takich jak 904-079, 906 czy pierwszy zbudowany egzemplarz modelu 908. W dwóch głównych budynkach zaprezentowano także najbardziej znane wyścigowe Porsche w historii, w tym 917 w barwach Gulf z filmu „Le Mans” ze Steve’em McQueenem oraz dziewięć prototypów z grupy C.
„Te rzadkie i historycznie istotne samochody muszą pozostać obecne w przestrzeni publicznej,” mówi Cassidy, „by zachować ich znaczenie i przypominać ludziom o historii Porsche.”
Ogromna różnorodność prezentowanych aut tworzyła swoistą oś czasu rozwoju Porsche. Wystawa umożliwiła uczestnikom spojrzenie na auta nie tylko przez pryzmat prędkości, dźwięku czy rzadkości, ale także ich miejsca w historii motoryzacji. W towarzystwie sztuki i muzyki centralna ekspozycja ukazywała ewolucję Porsche – zarówno jako producenta, jak i twórcy ikonicznych modeli drogowych i torowych. Od 906 – pierwszego prawdziwego prototypu wytrzymałościowego marki, po „The Last Waltz” – ostatniego chłodzonego powietrzem 911 generacji 993, uczestnicy mogli doświadczyć pełnego przekroju historii Porsche w przyjaznej atmosferze jedzenia, muzyki i malowniczej scenerii.
Z myślą o kolejnych wydarzeniach, które mają przyciągnąć jeszcze większą publiczność, Cassidy zapowiada, że zespół Boxengasse będzie nadal świętować pasję obecnych entuzjastów Porsche, ale również starać się przyciągnąć nową publiczność, by zapoznać ją z marką i jej historią. A jako że historia Porsche zbliża się do 80-lecia, wciąż jest wiele do opowiedzenia.





