Porsche to nie tylko wyjątkowe auta, ale również ich poszczególne elementy. W klasycznych modelach jednymi z najbardziej pożądanych są felgi Fuchs. W bardziej współczesnych takimi stały się obręcze „Turbo”, które często znajdują się na liście życzeń. Zobaczcie jak wyglądała ich ewolucja.
Nazwa felg ?Turbo? pochodzi nie tylko od nazwy modelu 911 (993) Turbo do którego została zaprojektowana – ale również od kształtu jej ramion, wzorowanych na wyglądzie łopatek turbosprężarki. Felgi te (w rozmiarze 18 cali) znalazły zastosowanie również w pierwszych Boxster?ach (986) i pierwszych 911 chłodzonych wodą (996). Na potrzeby kolejnej generacji modelu 911 Turbo (996) wygląd felgi ?Turbo? został unowocześniony i miał bardziej zaostrzone ranty ramion.
Rewolucja w wyglądzie nadeszła z kolejną generacją Porsche 911. W 997 felgi Turbo (19 cali – 997.1, 997.2 oraz 20 cali – 991.1 i 991.2) już nie przypominają kształtem swojego wręcz kultowego pierwowzoru. Wzory felg ?Turbo? z modeli 997.2, 991.1 i 991.2 w odpowiednio większych rozmiarach (20 i 21 cali) cieszą się też powodzeniem w innych modelach Porsche: Cayenne, Macan i Panamera.
Od generacji 997.2 model 911 Turbo S można wyposażyć też w nowe wzory felg z centralnym mocowaniem. Wygląd wszystkich felg ?Turbo?, ?Turbo S? na różnych modelach samochodów Porsche można zobaczyć w konfiguratorze kół, który opisaliśmy dla Was jakiś czas temu. Poniżej znajdziecie link do tego materiału.
Rynek | Pierwszy konfigurator kół do Porsche powstał w Polsce!
Jakie felgi wybrać do swojego ukochanego Porsche? Przed tym dylematem chociaż raz stanął pewnie każdy posiadacz auta z Zuffenhausen. Teraz każdy może skorzystać z konfiguratora kół, który przygotowała polska firma teile.com.
Zawsze gdy zastanawiamy się nad zakupem nowego kompletu felg, niezależnie czy chcemy dokupić drugi komplet na zimę czy nie podobają nam się te, które nabyliśmy wraz z autem, stajemy przed dylematem. Oglądamy zdjęcia w sieci, przeglądamy oferty i myślimy czy felga, która nam się podoba będzie dobrze „leżeć” na aucie. Firma teile.com postanowiła przyjść potrzebującym z pomocą. W ten sposób powstał konfigurator felg, nie tylko do nowych modeli, które specyfikujemy w salonie, ale również do poprzednich generacji takich Porsche jak Boxster, Cayman, 911, Panamera i Cayenne. Postanowiliśmy sprawdzić jak to działa i czy rzeczywiście jest tak przydatne jak zapowiada pomysłodawca.
Wchodząc na stronę teile.com, której konfigurator jest elementem, w oczy rzuca się profesjonalna i przejrzysta szata graficzna. Na samej górze znajduje się grafika prezentująca model Porsche, który wybieramy poprzez proste menu zlokalizowane po lewej stronie. Twórcy chwalą się, że wystarczą trzy kroki do znalezienia swoich felg. W praktyce jest to nieco więcej kliknięć i wyborów, ale rzeczywiście sam system jest bardzo prosty. Najstarszym autem dostępnym na tę chwilę jest Porsche 911 – 964 (1989-1994). Ponieważ w naszym redakcyjnym garażu parkuje Boxster to właśnie ten model chcieliśmy wziąć na tapetę. W menu znaleźliśmy więc Boxster, a następnie generację 986. Domyślnym kolorem samochodów w konfiguratorze jest biały, ale mamy możliwość jego łatwej zmiany. Paleta nie jest jeszcze w pełni dostępna, ale z dnia na dzień kolorów będzie przybywać i docelowo każdy w jakim seryjnie pojawiały się modele Porsche będzie dostępny. Z czarnym lakierem oczywiście nie było problemu.
Sedno sprawy Kolejny krok to wybór felg. Początkowo pojawiają nam się wszystkie dostępne modele w każdym rozmiarze. Po kliknięciu w grafikę konkretnej obręczy wyświetla się jej nazwa oraz ilość cali, w których występuje. Jeżeli jesteśmy pewni, że do naszego Porsche chcemy koła tylko o konkretnej wielkości to mamy możliwość zaznaczenia opcji aby wyświetlały nam się np. wyłącznie „osiemnastki”. Tak też zrobiliśmy i my. Konfigurator pozostawił nam więc 7 różnych modeli, w tym jeden „Sport Design” dostępny w dwóch opcjach kolorystycznych. To także miłe zaskoczenie, że konfigurator obejmuje również kolorystykę obręczy, a nie tylko same kształty. Oczywiście klikając w wybrany model felgi natychmiast aktualizuje się umieszczona na górze grafika naszego auta i możemy spojrzeć czy dany wybór nam odpowiada. Prześledzenie wszystkich konfiguracji trwa dosłownie kilka sekund więc łatwo możemy odrzucić te, których na pewno nie będziemy brali pod uwagę podczas zakupu.
Nad wyborem pozostałych mamy możliwość pomyśleć trochę dłużej. W międzyczasie możemy zmienić tło na jakim prezentuje się profil auta oraz wygenerować obraz, który zapisany na komputerze można ustawić np. jako tapetę lub wysłać do znajomego w celu rekomendacji wyboru felg. Wybraną konfiguracją można podzielić się również poprzez wtyczki programów społecznościowych (m.in. Facebook, Google+ Twitter) lub skrzynkę pocztową. Nie ma więc obawy, że nasze wybory przepadną w czeluściach sieci.
Zamienić wybór w dobry zakup Oczywiście wybrać felgi to jedno, ale później pozostaje jeszcze kwestia zakupu. Większość modeli z konfiguratora jest dostępna w ofercie firmy teile.com, co ciekawe nie tylko jako nowe, ale również używane egzemplarze. Kończąc zabawy w konfiguratorze możemy łatwo przejść do sklepu i chociażby zobaczyć jaki będzie koszt kompletu felg, który wybraliśmy do swojego auta.
Jak widzicie konfigurator kół stworzony przez polską firmę (uważamy to za powód do dumy wśród społeczności Porsche) to z pewnością bardzo fajne i przydatne narzędzie do wyboru idealnych kół do naszego Porsche. Mając na uwadze, że to nowy program mamy nadzieję, że pojawią się w nim nie tylko kolejne kolory aut, ale także możliwość wizualizacji auta pod kątem 360°. Przydatnym rozwiązaniem byłoby także pojawianie się informacji o rozmiarze opon jakie powinny zostać zastosowane do wybranych felg w danym modelu Porsche. Są to jednak tylko opcje dodatkowe, które miło byłoby zobaczyć, a nie wady samego konfiguratora. Od strony merytorycznej jedną z nieścisłości jest możliwość wybierania kół z pięcioma śrubami w modelu 911 GT3 RS (997.2), w którym stosowane są wyłącznie centralne mocowania. Wynika to jednak tylko z użycia grafiki modelu polifowego, a służy także do doboru felg w przedliftowych GT3, w których stosowano pięć śrub. Ze względu na dość dużą popularność w liście modeli powinna pojawić się też grafika Porsche 911 Carrera (997) przed liftingiem. Mimo tych kosmetycznych błędów widzimy, że twórcy, graficy i programiści zrobili kawał dobrej roboty tworzące ten konfigurator. Nam się on bardzo podoba. Jesteśmy ciekawi też Waszych opinii.
Niektórzy traktują z przymrużeniem oka zaprezentowane niedawno 911 Turbo S Exclusive Series. Że niby ekskluzywne, ale to dalej zwykły Turbo S z paroma dodatkami i nowym emblematem na tylnej klapie. Jednak zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Porsche Exclusive Manufaktur wprowadza do oferty kolejne niezwykłe opcje pozwalające dopasować samochód do wymagań nawet najbardziej wymagających klientów.
Pierwszą z nich są felgi z plecionego włókna węglowego. Porsche jest pierwszym producentem na świecie wprowadzającym to rozwiązanie do samochodów produkcyjnych. Proces produkcji takiej felgi jest generalnie podzielony na dwa etapy. Środkowa część felgi powstaje z ponad 200 misternie składanych elementów wytworzonych z kawałków materiału z włókna węglowego. Sama obręcz powstaje z pojedynczych włókien węglowych splatanych w największej tego typu maszynie na świecie (blisko 9 metrów średnicy!). To właśnie ten etap produkcji odróżnia produkt Porsche od felg karbonowych stosowanych przez Koenigsegga, czy Forda. Następnie środkowa część felgi wplatana jest do obręczy. Tak przygotowane koło zostaje zaimpregnowane żywicą, a następnie w specjalnych autoklawach wzmacniane wysoką temperaturą oraz ciśnieniem. Ostatni etap stanowi lakierowanie felgi lakierem bezbarwnym.
Zastosowanie metody splatania zapewnia znacznie gęstsze i bardziej zwarte poprowadzenie włókien, a to zdecydowanie poprawia sztywność całego elementu. Dodatkowym atutem jest także znacznie efektywniejsze wykorzystanie samego materiału. Na pojedynczą felgę potrzeba aż 18 kilometrów włókna CFRP (carbon fibre reinforced polimer), co odpowiada materiałowi o powierzchni 8 m?. Zestaw felg w nowej technologii waży o 8,5 kg mniej od zestawu standardowych felg aluminiowych, co stanowi oszczędność około 20% masy, ponadto karbonowe obręcze są także o 20% sztywniejsze od aluminiowych odpowiedników. Felgi będą dostępne dla modelu 911 Turbo S Exclusive Series od początku 2018 roku w rozmiarze 9Jx20 na przednią oś, oraz 11,5Jx20 na tylną. Zapowiadana cena zestawu to 15,232?.
Kolejną nowością jest wprowadzenie koloru lakieru o nazwie Python Green Chromaflair. Jeśli myśleliście, że szaloną cenę miał unikalny lakier Liquid Metal Blue Chrome oferowany dla 918 Spyder (64,000$), to lepiej usiądźcie nim poznacie cenę nowego, zielonego lakieru dla 911 Turbo S Exclusive Series. Gotowi ? 82,645?. Tak, nie przecierajcie oczu ? w przeliczeniu ok. 350,000 złotych. Ale przyznajcie, że wygląda obłędnie. I coś nam podpowiada, że to nie jest ostatnie słowo Porsche Exclusive Manufaktur w kategorii odjechanych opcji.