Historie | Pierwsze jazdy 911 z fatalnym zakończeniem

Historie | Pierwsze jazdy 911 z fatalnym zakończeniem

To była wielka premiera nowego modelu Porsche na początku lat 90. Wszystko dopięte na ostatni guzik. Nowe 911 Turbo przyjechały pod luksusowy hotel na Lazurowym Wybrzeżu. Pewnego poranka wydarzyło się coś, co zdecydowanie nie było zgodne z planem.

Na wstępie, ponieważ nie wszyscy muszą to wiedzieć, zaraz po premierze danego modelu, producenci organizują dla dziennikarzy z całego świata jazdy testowe. Samochody przewozi się w jakieś urokliwe miejsce, w hotelu robi się rezerwacje, a kolejne grupy redaktorów z różnych krajów przyjeżdżają i odjeżdżają niczym wycieczkowicze na all-inclusive.

Wydarzenia przebiegają zazwyczaj według ściśle ustalonego harmonogramu, a większe lub mniejsze wtopy zdarzają się raczej rzadko. Czasem jeden z samochodów się popsuje, innym razem popsuje go ktoś, kto przeszarżował. Zazwyczaj jednak kończy się co najwyżej na kiepskim podwieczorku. Ale niespełna 34 lata temu pracownicy Porsche mieli niemiłą pobudkę.

W połowie listopada 1990 roku, pod hotel Mas d’Artigny w Saint Paul de Vence, nieopodal Nicei, podjechało białe Renault. W środku znajdowała się para, której oczom ukazało się dwadzieścia zupełnie nowych, błyszczących 911 Turbo generacji 964. Auto swoją premierę zaliczyło ledwie parę miesięcy wcześniej. Wspomniani przybysz zaczęli wypytywać obecnych tam przedstawicieli marki o auta oraz okoliczności, dla których te wyjątkowe maszyny się tu znalazły. Nic nadzwyczajnego – pomyślicie, w końcu to dość niecodzienny widok. Tyle że następnego ranka białe Renault nadal stało pod hotelem, a po naszej dociekliwej parze nie było ani śladu. Podobnie, jak po sześciu świeżutkich 911 Turbo.

Jedno z aut znaleziono niedługo potem, w niedalekiej odległości od hotelu, porzucone na poboczu po tym jak uderzyło w kamienny mur. Pozostałe pięć samochodów znaleziono pół roku później w szopie gdzieś na terenie Francji. Jak relacjonował Manfred Jantke, przedstawiciel marki, złodzieje musieli wyrwać skrzynkę z kluczykami prawdopodobnie koło 4 nad ranem, następnie zawieźli ją w ustronne miejsce, otworzyli i wrócili po samochody. Dokładny przebieg zdarzeń oraz powód, dla którego złodzieje porzucili samochody, pozostaje nieznany. Porsche szybko uzupełniło braki we flocie 20 samochodów testowych i prezentacja trwała dalej, ale wydarzenie zapisało się w historii firmy.

Początkowo, kiedy trafiliśmy na tą opowieść, wydawała nam się nie do wiary. A jednak udało nam się dotrzeć do artykułu datowanego na grudzień 1990 roku, który opisuje tą właśnie historię, dlatego dzielimy się z nią także z Wami. Szkoda, że bez happy endu.

Znacie Remastered? To polski restomod na bazie 911

Znacie Remastered? To polski restomod na bazie 911

Świat restomodów, a w szczeglności tych opartych na Porsche 911 i dodatkowo poddanych zabiegowi backdate’u jest coraz większy. Od niedawna pewien fragment należy także do polskiej firmy 911 Garage. 

Porsche 911 to ikona motoryzacji, która elektryzuje już od prawie 60 lat. Każda kolejna generacja jest szybsza, doskonalsza i nowocześniejsza od poprzedniej. Jednak miłość do klasycznych kształtów i chęć udoskonalania minionych generacji jest wśród pasjonatów motoryzacji coraz silniejsza. Co stanie się, gdy w klasycznym nadwoziu zastosujemy kilka współczesnych rozwiązań poprawiających dynamikę, prowadzenie i łatwość użytkowania? Jaki będzie efekt, jeżeli dodatkowo pozwolimy na tworzenie samochodu od podstaw, według własnych upodobań kolorystycznych i z wykorzystaniem ulubionych materiałów? Odpowiedzią na te pytania jest Remastered by 911 Garage – reinterpretacja legendy motoryzacji na światowym poziomie, prosto z podwarszawskich Łomianek.

Remastered No. 1 powstało na bazie samochodu z nadwoziem targa, czyli dzięki kilku prostym ruchom pozwala podróżować nim bez dachu nad głową. Jednak od silnych podmuchów wiatru pasażerów chronią oczywiście przednia oraz tylna szklana szyba przymocowana do aluminiowego pałąka zapewniającego dodatkowe bezpieczeństwo i nadającego autu wyjątkowego stylu. Wygodne elektrycznie sterowane fotele obszyto nową skórą Nappa oraz materiałem w charakterystyczną kratkę, którymi pokryto także boczki drzwi czy też deskę rozdzielczą. Do wykończenia niektórych elementów użyto również materiału Alcantara®.

Tworzy to niepowtarzalny klasyczny klimat, pachnąc przy tym świeżością nowego samochodu klasy Premium. Dzięki szerokim możliwościom, wykończenie każdego kolejnego egzemplarza będzie dziełem wyobraźni właściciela i wysokiego kunsztu pracy osób tworzących samochody ze stajni Remastered. Kompletne wnętrze to zbiór dziesiątek elementów opracowanych i wykonanych zupełnie od podstaw, które zwiększają możliwość indywidualizacji oraz podkreślają rodowód samochodu.

Podłoga kabiny pasażerskiej oparta jest na lekkiej kompozytowej konstrukcji, w którą wkomponowano miejsca na fotele i tylne siedziska, a także dodatkowo przemodelowany tunel centralny. Daje to możliwość lakierowania nietapicerowanych elementów wnętrza w dowolnym kolorze, dopasowanym np. do barwy karoserii. Wyjątkowego charakteru przestrzeni na nogi nadają aluminiowe podstopnice z gęsto nawierconymi otworami, wykonane na zamówienie ze stopów aluminium. Oferta Remastered będzie również obejmowała możliwość kastomizacji deski rozdzielczej, a już teraz klienci mogą dobierać takie elementy jak np. kolor obwódek zegarów czy przycisku sygnału dźwiękowego na kierownicy. Znakiem rozpoznawczym Remastered są także boczki drzwi, na których znalazły się lakierowane podłokietniki w kształcie nadwozia samochodu, eleganckie skórzane paski służące do otwierania drzwi. Są one inspirowane wyścigowymi autami oraz dodatkowo posiadają wytłoczone logo firmy 911Garage. Od podstaw stworzono także dźwignie oraz gałkę zmiany biegów, której kształt nawiązuje do użytego korka wlewu paliwa. Wisienką na torcie jest kierownica MOMO Prototipo wykończona skórą Nappa i szwem w kolorach tapicerki. System audio oparto za to na radioodtwarzaczu z oferty klasycznych akcesoriów producenta aut z Zuffenhausen, który dzięki klasycznemu wyglądowi pasuje do wnętrza, ale zapewnia możliwość korzystania z tak potrzebnych w dzisiejszych czasach funkcji, jak nawigacja satelitarna czy sparowanie telefonu komórkowego z zestawem głośnomówiącym i wyświetlaczem. W ten sposób Remastered łączy oryginalny styl i dzisiejsze potrzeby kierowców.

Klasyczna nowoczesność
Remastered bazuje na nadwoziu generacji 964 produkowanej w latach 1989 – 1993. Dzięki temu linia auta nawiązuje do ikonicznego kształtu, który dzięki kilku przemyślanym zabiegom nabiera jeszcze bardziej rasowego wyglądu. Modyfikacje obejmują zastosowanie elementów poszycia nadwozia i detali nawiązujących do pierwowzoru kultowego modelu z lat 60. To ten zabieg przenosi wygląd Remastered o kilka epok wstecz, tworząc efekt nazywany w świecie motoryzacji „backdate”, czyli cofnięciem wyglądu auta w czasie. Aby otrzymać finalny efekt, w nadwoziu Remastered przeprowadzono wiele zmian, które były opracowywane latami. Nadkola zostały poszerzone o 30 mm z przodu jak i z tyłu, dzięki czemu są w stanie pomieścić szersze 17-calowe felgi z oponami w rozmiarze 225/45/R17 na przedniej i 255/40/R17 na tylnej osi. Poszerzenia zostały wykonane z tego samego rodzaju stali, z którego powstały inne elementy poszycia nadwozia i połączone idealnie z całą konstrukcją. Podobnie stało się z progami skrywającymi przewody olejowe i układ klimatyzacji. Wszystko to spowodowało, że sylwetka Remastered zyskała na atrakcyjności, ale też dała podstawę do poprawy właściwości trakcyjnych oraz użytkowych auta. Do klasycznych kształtów usportowionych wersji Porsche 911 nawiązują też przedni oraz tylny zderzak. Aby montaż tego pierwszego był możliwy, samodzielnie opracowanej modyfikacji uległa konstrukcja przedniej wanny, której linia brzegowa jest obecnie w początkowej części niższa. Remastered posiada również pięknie wyeksponowany korek wlewu paliwa, którego zastosowanie wymusiło szereg zmian zarówno w strukturze błotnika, jak i formie montażu wlewu. Korek również został zaprojektowany i stworzony od podstaw z aluminium. Remastered pełne jest także innych ręcznie wykonanych elementów. Należy do nich m.in. atrapa znajdującego się na tylnej klapie spoilera, który otwiera się i zamyka przy wybranych prędkościach. To detale tworzą kompletne piękno samochodu, dlatego metalowe elementy nadwozia pokryto kolorem satynowanego aluminium poprzez nałożenie warstwy specjalną metodą napylenia proszkowego. Dzięki temu klamki, ramki przednich lamp czy wycieraczki, poza swoją podstawową funkcją stały się biżuteryjnymi dodatkami. Zastosowanie soczewkowych reflektorów ze światłami LED do jazdy dziennej, zaprojektowanymi przez renomowanego amerykańskiego producenta poprawiły funkcjonalność i bezpieczeństwo, jednocześnie odróżniając Remastered na tle klasycznych egzemplarzy.

Numer 1
Piękne kształty, rasowy dźwięk silnika i łatwość prowadzenia skupiają uwagę każdego, kto mija Remastered na ulicy. Pierwszy egzemplarz tego wyjątkowego samochodu można już spotkać na polskich drogach, a kolejne rodzą się do życia w firmowym warsztacie 911 Garage. W fazie testów i dostosowywania każdego elementu do regularnej jazdy jasnoniebieski egzemplarz oznaczony numerem jeden przejechał tysiące kilometrów. Prawdziwym próbą generalna był udział w Porsche Paradę w 2021 roku, w trakcie której Remastered pokonało wymagającą trasę z Warszawy przez Ziemię Łódzką, województwo kujawsko-pomorskie, aż do położonego nad morzem Sopotu i z powrotem do siedziby firmy w Łomiankach. Czy to w trakcie tego wakacyjnego wyjazdu, czy też krótkich przejazdów po rozgrzanych słońcem ulicach miast, Remastered na każdym kilometrze ujawnia swoją niesamowitą naturę, która kusi do jazdy, pozwala poczuć wolność i niejako dopasowuje się do aktualnego nastroju kierowcy.

Dla twórców Remastered jednym z kluczowych aspektów było prowadzenie się samochodu. Dlatego w miejsce seryjnego zawieszenia zdecydowano się zamontować kompletny zestaw renomowanej niemieckiej firmy KW suspensions, w skład którego wchodzą gwintowane amortyzatory oraz sprężyny z możliwością regulacji wysokości. Klienci konfigurujący Remastered mogą wybierać spośród czterech dostępnych zestawów — od Variant 1 do Variant 3 lub model z elektrycznie sterowaną pracą amortyzatorów. Dzięki zastosowaniu podzespołów idealnie dopracowanych do modelu auta, na którego bazie powstają samochody Remastered, komfort podróżowania pozostał na tym samym poziomie, a właściwości trakcyjnego uległy znaczącej poprawie. W połączeniu z produkowanymi na zamówienie trzyczęściowymi, skręcanymi felgami, wykonanymi metodą obróbki CNC i wysokiej jakości oponami, cały zestaw zapewnia doskonałe prowadzenia, którego seryjne egzemplarze nie mogą zaoferować. 17-calowe koła posiadają z przodu 8 cali, a na tylnej osi 9 cali szerokości, co stanowi znaczącą różnicę względem bazowego egzemplarza. Projekt felg został opracowany od podstaw, ale z ukłonem w stronę wzoru zapisanego w kanonie lat 60. i 70. Pewność prowadzenia to także poczucie kontroli w trakcie redukowania prędkości. Właśnie dlatego na przedniej osi pojawiły się zaciski i tarcze z najmocniejszego seryjnego wariantu auta, na którym oparto Remastered, dysponującego znacznie większą mocą. Dzięki sześciu tłoczkom zastosowanym w zacisku, Remastered ma jeszcze krótszą drogę hamowania, niż w przypadku seryjnego zestawu. Samochody Remastered są także objęte gwarancją mechaniczną na okres 3 lat.

Od pierwszego kliknięcia zamka, przez przekręcenie kluczyka w stacyjce, aż po zostający na długo w pamięci dźwięki silnika, Remastered rozkochuje w sobie kierowcę i pasażerów od pierwszych chwil. Przemyślane połączenie klasyki i nowoczesności pozwala doświadczyć emocji i odczuć, których nie gwarantują ani samochody zabytkowe, ani nowe auta z salonu. Relacja Remastered z właścicielem zawiązuje się od chwili podjęcia decyzji o zakupie, bo już wtedy rozpoczyna się proces tworzenia samochodu. Koncepcja kolorów, materiałów, elementów wyposażenia i detali kiełkuje, aby stać się finalną wersją samochodu, który stanie się ozdoba garażu i każdej lokalizacji, w której się pojawi. Entuzjazm twórców samochodu i otwartość na potrzeby klientów gwarantują również możliwość zastosowania rozwiązań lub elementów, które wybiegają daleko poza standardy indywidualizacji samochodu. Każdy egzemplarz sygnowany jest dedykowanym numerem, znajdującym się na specjalnej tabliczce znamionowej. Remastered to esencja motoryzacji, która prowadzi do osiągnięcia radości z posiadania samochodu.

911 Garage
Marka 911 Garage to synonim profesjonalizmu i najwyższej jakości w świecie miłośników marki Porsche. Firma powstała w 2012 roku i od tego czasu działa w siedzibie zlokalizowanej w podwarszawskich Łomiankach. Od samego początku 911Garage miało w swojej kolekcji klasyczne egzemplarze 911 z lat 90. Przełomowym momentem dla firmy i polskiej sceny motoryzacyjnej było w 2015 roku nawiązanie współpracy z Japończykiem Akirą Nakai, czyli twórcą słynnej firmy RAUH-Welt Begriff modyfikującej samochody z Zuffenhausen. W czerwcu 2016 roku w firmowym warsztacie odbyło się wyjątkowe wydarzenie, jakim była budowa pierwszych dwóch egzemplarzy RWB, dodatkowo połączona z występami Reprezentacji Polski w Piłce Nożnej na niezwykle udanym turnieju Euro 2016. Aby obejrzeć pracę Japończyka i spędzić czas w wyjątkowej atmosferze do Łomianek przyjechało wielu fanów, którzy zostali z przyjemnością przyjęci na terenie firmy.
911Garage na tyle szybko weszło do międzynarodowej społeczności, że w 2017 roku świat dowiedział się o istnieniu egzemplarza, należącego do samego założyciela RAUH-Welt Begriff, który nosi przydomek Łomianki. W 2017 roku Akira Nakai zbudował w Polsce dwa kolejne egzemplarze RWB, a do października 2019 roku w 911Garage powstały jeszcze trzy auta, co oznacza, że w polskiej firmie powstało najwięcej egzemplarzy RWB na świecie, poza główną siedzibą znajdującą się niedaleko japońskiej stolicy. W tym okresie 911 Garage rozwinęło usługi dotyczące sprzedaży, serwisu i modyfikacji samochodów. Wykorzystując swoje doświadczenia w 2020 roku zapadła decyzja o stworzeniu marki Remastered, która rok później dołączyła do portfolio firmy.

Relacja | Classic Moto Show Kraków 2017

Relacja | Classic Moto Show Kraków 2017

Miniony weekend obfitował w wydarzenia skierowane do miłośników motoryzacji. Oczywiście głównym wydarzeniem przeciągającym miłośników marki z Zuffenhausen była piąta edycja Porsche Parade, jednak jeśli ktoś nie miał możliwości uczestniczyć w paradzie, a był akurat w Krakowie, to mógł odwiedzić coroczną wystawę samochodów zabytkowych Classic Moto Show.

Tradycyjnie impreza została zlokalizowana na zabytkowym terenie Muzeum Inżynierii Miejskiej na krakowskim Kazimierzu. Podobnie jak w ubiegłym roku podczas wystawy swoją uroczystą metę miał Rajd Polski Historyczny, który od 2014 roku zaliczany jest do europejskiego cyklu  FIA Trophy for Historic Regularity Rallies, a także do krajowego czempionatu w Historycznych Rajdach na Regularność.
Na wystawie zaprezentowano szeroką gamę samochodów zabytkowych z różnych epok, wliczając w to pojazdy, które mogą się poszczycić trzycyfrowym wiekiem, aż po współczesne modele aspirujące do miana klasyków, czyli youngtimery. Na miłośników Porsche tradycyjnie czekała ekspozycja przygotowana we współpracy z Porsche Club Polska, choć tym razem była ona pozbawiona tematu przewodniego (np. w ubiegłym roku było to 40-lecie wprowadzenia na rynek modeli z układem trans-axle). I tak w osobnym pomieszczeniu zaprezentowano klasyczne 911 Turbo (930), znane już z ubiegłego roku białe 911 Targa (964), czarne 911 Turbo (964) żywcem wyrwane z filmu ?Bad Boys?, zjawiskowe 911 Turbo (993) z pakietem GT2 w kolorze Arena Red, oraz nowsze modele :  911 Turbo (996), 911 Carrera 4 Cabrio tej samej generacji oraz Boxstera generacji 986 z ciekawym pomarańczowym wykończeniem wnętrza. Poza ekspozycją firmowaną przez Porsche Club Polska na wystawie zaprezentowano model 944 S2 z 1990 roku.
Wystawa Classic Moto Show już na stałe wpisała się kalendarza imprez związanych z klasyczną motoryzacją i mamy nadzieję, że tak pozostanie, wraz z solidną ekspozycją marki Porsche.

Autor: ML | Zdjęcia: porscheblog.pl