Pamiętacie deklarację Wolfganga Hatza z 2015 roku, mówiącą o zbliżającej się produkcji modelu 911 w wersji Hybrid oraz rysunki techniczne zgłoszone do urzędu patentowego? 911 Hybrid miało stać się faktem w ciągu kilku najbliższych lat, ale wygląda na to, że nic z tego nie będzie.
W rozmowie z magazynem Car and Driver, odpowiedzialny za produkcję sportowych modeli Porsche August Achleitner powiedział, że plany produkcji hybrydowego 911 zostały wstrzymane w zeszłym roku. Powód? Podobno wcale nie afera dieslowa, która mocno dotknęła budżet wszystkich marek Groupy Volkswagena, a problemy z wagą. System hybrydowy typu plug-in, w który miała być wyposażona 911-stka był na tyle ciężki, że źle wpływał na zachowanie się auta w trakcie dynamicznej jazdy.
Achleitner potwierdził również, że problematyczne od strony budżetowej był fakt braku możliwości wykorzystania systemu w innych autach. O ile układ hybrydowy stosowany w Cayenne i Panamerze jest modułowy i może posłużyć w wielu masowo produkowanych modelach, o tyle ten z 911 nie byłby kompatybilny z innymi nadwoziami.
Tak więc fani klasycznych rozwiązań w 911. Jeżeli przyzwyczailiście się już do turbosprężarek w wersjach Carrera, Carrera S i GTS to na chwilę obecną możecie spać spokojnie. Kolejnych „udziwnień” nie będzie. Co nie znaczy, że Porsche nie pracuje nad następnymi udoskonaleniami technicznymi, które zapewne zostaną zaprezentowane w nowej generacji 992. Jej premiera odbędzie się zapewne na przyszłorocznych targach w Genewie.