2023 dla marki Porsche był wyjątkowy. Obchodziliśmy 75-lecie marki, a swoje 60. urodziny miała dziewięćsetjedenastka. Jeśli myśleliście, że worek z rocznicami należy na jakiś czas zamknąć, to byliście w błędzie. W tym roku przypada 50 rocznica zastosowania w samochodach z Zuffenhausen turbodoładowania.
Właśnie w 1974 roku z fabryki wyjechało Porsche 911 Turbo “No. 1”. Wyjątkowy egzemplarz stworzony specjalnie na 70. urodziny Louise Piëch, córki Ferdinanda, wyróżnia się od produkcyjnych egzemplarzy. Zachował bowiem wąskie nadwozie pierwszych G modeli, a schowek zdobią z kolei inicjały właścicielki. Ten samochód był wejściem w zupełnie nową erę.
Widzowie ówczesnego Paris Motor Show mogli zobaczyć na tylnej klapie uskrzydlonego wariantu jedenastki napis, który stał się jednym z symboli marki. Napis „turbo” w charakterystycznej kursywie dał początek oznaczeniu 930, które nota bene często mylone jest z oznaczeniem generacji. Przyspieszenie do pierwszej setki na poziomie 5,5 sekundy (w 1974 roku!) zapewniło tytuł najszybszego samochodu produkcyjnego na świecie.
A skoro „suszarka” przynosiła takie efekty, to dlaczego by nie wrzucić jej także pod maskę podstawowego modelu? Niemieccy inżynierowie też nie znaleźli przeciwwskazań i tak oto kilka lat później, bo w 1979 roku zaprezentowali światu 924 Turbo. Moc 170 koni mechanicznych przy tak niskiej masie czyniła tu cuda.
Naturalną koleją rzeczy doładowanie pojawiało się także w kolejnych generacjach i modelach, w dodatku w kilku wariantach: Turbo i tym wzmocnionym – Turbo S, a także ekstremalnej wersji GT2. Na początku nowego millenium przyszedł też czas na Cayenne, Panamerę, 718 czy Taycana. Choć ten ostatni to już oczywiście symbolika wskazująca na mocniejszy wariant elektryka.
O wszystkich tych autach można by napisać obszerne tomy, każde z nich miało swoje indywidualne niuanse. Skoro jednak jesteście tu i czytacie nasz portal, to pewnie zaskoczyć Was byłoby trudno. Ale już za dwa tygodnie spróbujemy, bo oto w dniach 25-28 kwietnia nie zabraknie nas na oficjalnych obchodach Turbo urodzin w Stuttgarcie podczas targów Retro Classic, na które Porsche przygotowało z tej okazji absolutnie zniewalającą wystawę.
P.S. Czy ta okrągła rocznica nie brzmi jak idealny moment na premierę 992 GT2?