Porsche z własną siecią komórkową

Porsche z własną siecią komórkową

Porsche Engineering i Vodafone Business utworzyły pierwszą w Europie hybrydową, prywatną sieć komórkową (MPN) 5G w Centrum Technicznym Nardò (NTC). Zlokalizowany na południu Włoch poligon testowy należy do Porsche i jest obsługiwany przez Porsche Engineering.

Swoim klientom oferuje teraz działającą w czasie rzeczywistym sieć komunikacyjną, którą wyróżniają mniejsze opóźnienia, większa przepustowość, lepsze bezpieczeństwo i niezawodność oraz krótszy czas wdrożenia. W ten sposób NTC dodatkowo podkreśla swoją rolę – wiodącego partnera technicznego i technologicznego w zakresie zintegrowanego rozwoju oraz testowania inteligentnych, skomunikowanych ze światem pojazdów budowanych przez globalny przemysł motoryzacyjny.

 „Na naszym poligonie w Nardò dążymy do nieustannego rozwoju technologii, tak aby nasi klienci mogli z powodzeniem sprostać rosnącym wymaganiom wobec przyszłej mobilności” – powiedział Peter Schäfer, dyrektor generalny Porsche Engineering i przewodniczący komitetu akcjonariuszy Centrum Technicznego Nardò. „Dzięki nowej sieci 5G NTC oferuje swoim klientom jeszcze lepszą infrastrukturę do opracowywania i testowania inteligentnych, autonomicznych, skomunikowanych ze światem pojazdów”.

Nowa infrastruktura sieci komórkowej zapewnia zasięg 4G i 5G na terenie całego centrum testowego – obecnie obiekt zajmuje obszar ponad 700 hektarów w regionie Apulii i dysponuje ponad 20 torami do przeprowadzania testów wysokich osiągów. Korzystając z rozwiązania Vodafone Business 5G, NTC chce umożliwić swoim klientom skuteczne opracowywanie i sprawdzanie szerokiej gamy przyszłych zastosowań o decydującym dla sektora motoryzacyjnego znaczeniu. Należą do nich nowe funkcje z zakresu komunikacji i zaawansowanej automatyzacji jazdy, wyposażenie typu pojazd-infrastruktura oraz pojazd-pojazd, a także pojazdy autonomiczne.

Jako MPN nowej generacji system dysponuje hybrydową infrastrukturą, która w pełni integruje sieć prywatną z publiczną siecią telefonii komórkowej Vodafone. Dzięki tej innowacyjnej konstrukcji ta sama lokalizacja zapewnia zarówno prywatny, jak i publiczny zasięg. Tym samym lokalna ludność może korzystać z dostępności szybkiej publicznej sieci 5G, a jednocześnie klienci NTC mają dostęp do sieci prywatnej, gwarantującej wysokie standardy bezpieczeństwa danych.

Oprócz nowej sieci komórkowej NTC oferuje teraz swoim klientom wysokowydajne łącze 1 Gbit/s, które pozwala na szybkie, bezpośrednie połączenie z chmurą, umożliwiając globalną komunikację i współpracę oraz jeszcze wydajniejszą, opartą na danych inżynierię.

Oprócz nowej sieci komórkowej NTC oferuje teraz swoim klientom wysokowydajne łącze 1 Gbit/s, które pozwala na szybkie, bezpośrednie połączenie z chmurą, umożliwiając globalną komunikację i współpracę oraz jeszcze wydajniejszą, opartą na danych inżynierię.

„Prywatne sieci komórkowe 5G mogą być dla firm niczym trampolina, umożliwiając im ewolucję w sposobie prowadzenia działalności” – dodał Vinod Kumar, dyrektor generalny Vodafone Business. „Technologia MPN w Nardò umożliwia stworzenie obiektu przypominającego prawdziwe inteligentne miasto. Swobodny zasięg na terenie kampusu i poza nim zapewnia warunki dla nowej generacji zastosowań, które zmienią mobilność oraz transport. Cieszymy się, że dzięki niektórym z naszych najnowszych technologii możemy pomóc zespołowi Nardò zaplanować przyszłość i uwolnić biznesowy potencjał”.

 

„Prywatne sieci komórkowe 5G mogą być dla firm niczym trampolina, umożliwiając im ewolucję w sposobie prowadzenia działalności” – dodał Vinod Kumar, dyrektor generalny Vodafone Business. „Technologia MPN w Nardò umożliwia stworzenie obiektu przypominającego prawdziwe inteligentne miasto. Swobodny zasięg na terenie kampusu i poza nim zapewnia warunki dla nowej generacji zastosowań, które zmienią mobilność oraz transport. Cieszymy się, że dzięki niektórym z naszych najnowszych technologii możemy pomóc zespołowi Nardò zaplanować przyszłość i uwolnić biznesowy potencjał”.

Nowa sieć wyznacza kolejny ważny rozdział w ukierunkowanym na przyszłość rozwoju centrum testowego. Od czasu, gdy w 2012 roku Porsche przejęło NTC, konsekwentnie realizuje się tu projekty z zakresu modernizacji i technologicznego unowocześniania obiektu. Oprócz inwestycji w warsztaty, systemy bezpieczeństwa oraz kolejne tory w 2019 roku całkowicie wyremontowano słynny owalny tor o długości 12,6 km i średnicy 4 km – łącznie z ułożeniem światłowodów na potrzeby szybkiej transmisji danych oraz wprowadzenia odpowiedniego oznakowania do testowania jazdy zautomatyzowanej. Nowa sieć 5G na terenie NTC stanowi część szerszych inicjatyw w ramach współpracy pomiędzy Grupą Porsche i Vodafone. W sierpniu 2021 roku obie firmy doprowadziły do wdrożenia autonomicznej sieci 5G w centrum badawczo-rozwojowym Porsche w Weissach w Niemczech.

Informacje na temat Centrum Technicznego Nardò
Centrum Techniczne Nardò w Apulii – od 2012 roku zarządzane przez Porsche Engineering Group GmbH – opracowuje i testuje skomunikowane ze światem, inteligentne pojazdy przyszłości. Założone w 1975 roku, obecnie dysponuje ponad 20 torami oraz obiektami testowymi na terenie ponad 700 hektarów i zatrudnia ponad 160 osób. Centrum Techniczne Nardò oferuje najnowocześniejsze usługi inżynieryjne z zakresu testowania samochodów ponad 90 firmom motoryzacyjnym z całego świata. Zlokalizowany na terenie ośrodka w Salento „pierścień” wysokich prędkości o długości 12,6 km, unikalny na globalną skalę, pozwala na testowanie aut w ekstremalnych warunkach. W całej swojej historii Centrum Techniczne Nardò było gospodarzem wielu kluczowych testów; ustanowiono tu między innymi szereg międzynarodowych rekordów.

Informacje na temat Porsche Engineering
Porsche Engineering Group GmbH – spółka zależna Dr. Ing. h.c. F. Porsche AG – jest międzynarodowym partnerem technicznym i technologicznym dla przemysłu motoryzacyjnego. Dla swoich klientów opracowuje inteligentne, skomunikowane ze światem pojazdy przyszłości, włącznie z ich funkcjami oraz oprogramowaniem. Około 1600 inżynierów i programistów Porsche Engineering pracuje nad najnowszymi rozwiązaniami, na przykład w obszarze wysoce zautomatyzowanych funkcji jazdy, elektromobilności, układów wysokiego napięcia oraz systemów łączności i sztucznej inteligencji. Cel: przenoszenie w przyszłość tradycji biura projektowego Ferdinanda Porsche, założonego w 1931 roku, i rozwój cyfrowych technologii pojazdów jutra. Bogata wiedza z zakresu projektowania samochodów łączy się tu z doświadczeniem w dziedzinie cyfryzacji oraz oprogramowania.

Historia ducktaila odkryła fragment historii 911 Zasady.

Historia ducktaila odkryła fragment historii 911 Zasady.

Porsche 911 Carrera RS 2.7 obchodzi w tym roku swoje 50-lecie, które marka Porsche obchodzi z pełnym uznaniem zasług tego kultowego modelu. W związku z tym w źródłach producenta jesteśmy raz na jakiś czas raczeni przepięknymi archiwalnymi zdjęciami i historiami. Dzięki jednemu postowi na Instagramie otrzymaliśmy dowód na fragment historii jednego z rajdowych samochodów Sobiesława Zasady.

W modelu Carrera RS 2.7 Porsche po raz pierwszy zastosowało słynny ducktail. Jego wprowadzenie było poprzedzone rozlicznymi testami prowadzonymi zarówno w tunelu aerodynamicznym jak i na prawdziwym samochodzie. Do tej pory wiedzieliśmy, iż w testowaniu na torze brał udział prototyp oznaczony nazwą kodową „E42”. W ostatnim czasie na Instagramie Porsche Museum pojawiły się zdjęcia samochodu, na którym prowadzono pracę nad glinianym modelem ducktaila.

Na powyższym zdjęciu, w lewym dolnym rogu szyby widoczna jest naklejka z oznaczeniem „E40 EVFF”. Ma ono zasadniczny wpływ na historię samochodu noszącego tablice rejestracyjne 7707 KW, używanego w rajdach przez Sobiesława Zasadę. Jak wiemy samochód po przygodzie na Rajdzie Polski trafił z powrotem do fabryki Porsche, gdzie przeszedł remont. Sobiesławowi Zasadzie został ponownie przekazany dopiero we wrześniu 1972 tuż przed Sachs Rally. Co w tym czasie działo się z samochodem? Zdjęcia ujawnione przez Porsche pokazują wóz w konfiguracji cywilnego 2.7 RS z silnikiem 911/83, natomiast naklejka E40 EVFF nie pozostawia wątpliwości, iż chodzi o wyremontowany samochód używany przez Sobiesława Zasadę, ponieważ ten numer był przypisany właśnie do rajdówki polskiego kierowcy. Potwierdzają to m.in. publikacje w bardzo specjalistycznych wydawnictwach o modelu Carrera RS 2.7 oraz na zamkniętych forach internetowych miłośników marki Porsche.

Zamieszczone zdjęcia pozwalają wypełnić lukę i w historii samochodu i potwierdzić, iż faktycznie stanowił on jeden z dwóch prototypów modelu Carrera 2.7 RS, a w przyszłości być może i wersji RSR. Historia tego konkretnego egzemplarza posiada w dalszym ciągu pewne „białe plamy”, ale być może i one zostaną w przyszłości wyjaśnione. Warto dokładnie oglądać zdjęcia, które na pierwszy rzut oka nie muszą mieć nic wspólnego z interesującym nas tematem.

Poznaliśmy Mistrza Polski Digital Motorsport 2022

Poznaliśmy Mistrza Polski Digital Motorsport 2022

Jakub Maciejewski z Sabelt Esports zdobył najwięcej punktów podczas finałowej rundy sezonu 2022 Porsche Esports Sprint Challenge Poland, co dało mu trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. Największe powody do radości miał jednak Jerzy Glac z DV1 Triton Racing, który zwycięstwem na koniec roku przypieczętował tytuł mistrza.

Runda na Reb Bull Ringu

W kwalifikacjach na Red Bull Ringu najlepszy czas udało się uzyskać Jakubowi Maciejewskiemu. Przed tą rundą wciąż miał matematyczne szanse na zapewnienie sobie tytułu mistrza Polski. Jednak bardziej realistycznym celem było trzecie miejsce na koniec sezonu, o które walczył z urzędującym jeszcze mistrzem Dominikiem Blajerem (DV1 Triton Racing). Ten ruszał z zaledwie siódmej pozycji.

Jeszcze lepszą sytuację miał Mateusz Nogaj (DV1 Triton Racing Mint). Podczas poprzedniej rundy w Bathurst udało mu się znacząco zbliżyć do prowadzącego w tabeli Jerzego Glaca (DV1 Triton Racing). Na austriackim torze Nogaj ruszał do pierwszego wyścigu z drugiego pola. Glac natomiast miał zakaz startu w kwalifikacjach za incydenty na australijskim torze ulicznym i startował z końca stawki.

Od samego początku wyścigu Maciejewski był w defensywie przed licznymi atakami Nogaja. Za nimi o trzecie miejsce pojedynkowali się Kamil Grabowski (Williams Esports Academy) z Piotrem Śmiałkiem (Neonite Racemand Team). Marsz w górę stawki wykonywali dwaj faworyci z DV1 Triton – po pierwszym kółku Blajer był siódmy, a Glac przebił się na piętnaste miejsce.

W czołówce sytuacja była stabilna aż do końcówki trzeciego okrążenia. Nogaj za zbyt szerokie wyjazdy poza obręby toru musiał zwolnić na prostej startowej – na tyle mocno, że z drugiego miejsca spadł aż na P7. Sytuacja w tabeli dalej była jednak na jego korzyść – Glac utknął na dziewiątym miejscu i nie był w stanie dogonić oraz wyprzedzić Marcina Rybaczuka (Pachura Moto Center E-Sports).

Maciejewski z Grabowskim wspólnie uciekli od goniących ich rywali. Na jedenastym okrążeniu podopieczny akademii Williams Esports przeszedł do ataku, ale jego rywal z Sabelt Esports nie planował się poddać. Mimo usilnych prób na kolejnych trzech kółkach nie doszło jednak do długotrwałej zmiany na prowadzeniu. Defensywną jazdę Maciejewskiego wykorzystał Blajer. Po tym, jak uporał się ze Śmiałkiem, ruszył w pogoń za liderami. Kiedy Grabowski przestał atakować Maciejewskiego, ponownie obaj zaczęli odjeżdżać od dwukrotnego mistrza Polski.

W końcówce nie doszło już do zmian pozycji i Jakub Maciejewski zwyciężył, pokonując Kamila Grabowskiego oraz Dominika Blajera. Mateusz Nogaj utrzymał do końca siódme miejsce, podobnie jak Jerzy Glac dziewiąte. Przed ostatnim wyścigiem roku dzieliły ich zaledwie dwa punkty.

To oznaczało, że Glac ruszał do niego z pierwszego rzędu obok kolejnego kolegi zespołowego Piotra Jagodzińskiego (DV1 Triton Racing Legend). Na starcie ten ostatni nie robił problemów i lider klasyfikacji generalnej został także liderem wyścigu kilka zakrętów po ruszeniu z miejsc. Jeszcze na drugim okrążeniu przed jednego z weteranów w czarno-miętowych Porsche wskoczył także Nogaj, a chwilę później Rybaczuk.

W walce o trzecie miejsce na koniec sezonu, Maciejewski mógł liczyć na wsparcie swojego team-mate’a Matuesza Łuczaka (Sabelt Esports). Wspólnie zyskiwali pozycje, a na szóstym okrążeniu Maciejewski jechał już przed Łuczakiem na czwartym miejscu. Blajer natomiast był siódmy, pojedynkując się o lokatę wyżej z Grabowskim.

Na czele stawki Glac i Nogaj odjeżdżali od Rybaczuka. Mimo usilnych prób dogonienia lidera, wicelider klasyfikacji generalnej utrzymywał się około pół sekundy za swoim rywalem przez większość wyścigu.

Dopiero w końcówce Nogaj zdołał dojechać do tylnego zderzaka Glaca. Nie atakował swojego kolegi zespołowego, ale konsekwentnie do niego dojeżdżał i wywierał presję.

Jerzy Glac zachował zimną krew i zwyciężył w ostatnim wyścigu sezonu zapewniając sobie jednocześnie tytuł Mistrza Polski Digital Motorsport. Mateusz Nogaj był drugi na mecie, na takiej samej pozycji zakończył także sezon. Piąte miejsce wystarczyło, by Jakub Maciejewski pokonał w walce o najniższy stopień podium w klasyfikacji generalnej Dominika Blajera. Dwukrotny mistrz Polski w tym sezonie musi zadowolić się zaledwie czwartym miejscem.

W całej rundzie na Red Bull Ringu najlepszy był Jakub Maciejewski. Drugie miejsce przypadło Kamilowi Grabowskiemu, a tyle samo punktów zdobyli w Austrii Mateusz Nogaj oraz Jerzy Glac.

DV1 Triton Racing dzięki wspólnym wysiłkom Jerzego Glaca i Dominika Blajera został najlepszym zespołem sezonu. Jakub Maciejewski wraz z Mateuszem Łuczakiem zapewnili drugie miejsce dla Sabelt Esports, a DV1 Triton Racing Mint reprezentowane przez Mateusza Nogaja oraz Mateusza Tyszkiewicza zajęła trzecią lokatę w klasyfikacji zespołowej.

Your content goes here. Edit or remove this text inline or in the module Content settings. You can also style every aspect of this content in the module Design settings and even apply custom CSS to this text in the module Advanced settings.

Wypowiedzi kierowców

Kamil Grabowski: Ostatnia runda potoczyła się całkiem dobrze dla mnie. Udało mi się wykręcić 3. czas w kwalifikacjach, mimo średniego kółka, a później udało mi się dowieźć dwa solidne wyniki, by ukończyć rundę na 2. miejscu. Sezon, oczywiście, nie potoczył się po mojej myśli, ale i tak jestem zadowolony z doświadczenia, które zyskałem.

Jakub Maciejewski: To była perfekcyjna runda w moim wykonaniu – pole position, wygrana w wyścigu pierwszym, pięć pozycji nadrobionych w drugim wyścigu i najszybsze okrążenie. Na takie zakończenie sezonu liczyłem. Cieszę się z 3. miejsca w klasyfikacji i gratulacje dla rywali z zespołu DV1 Triton Racing.

Jerzy Glac: Ta runda nie należała do najłatwiejszych w mojej karierze ze względu na to, że startowałem z końca stawki. Na szczęście wszystko poszło po mojej myśli i udało się zrealizować cele na oba wyścigi oraz utrzymać miejsce w „generalce”. Powoli do mnie dociera, co udało mi się osiągnąć. Jestem naprawdę niesamowicie szczęśliwy.

Mateusz Nogaj: Po ostatniej rundzie czuję lekki niedosyt, gdyż przez własny błąd straciłem parę pozycji w pierwszym wyścigu. Z tego powodu w drugim musiałem gonić za Jerzym. Pomijając już to, jestem bardzo zadowolony z wyniku, który osiągnąłem.

Oficjalne wyniki 6. rundy:
https://porscheesports.pl/race/67/results

Retransmisja 6. rundy:
https://fb.watch/glZh05AN7O/


O wyścigach
Organizatorem i promotorem Porsche Esports Sprint Challenge Poland, cyklu rozgrywanego w ramach Mistrzostw Polski Digital Motorsport 2022 pod egidą Polskiego Związku Motorowego, jest Ragnar Simulator. Sponsorem wydarzenia jest Porsche Polska. Patronami medialnymi są Rally and Race, Eleven Sports i Auto Świat. Partnerami technicznymi iRacing oraz Go4Race.

Polscy artyści rozkładają Porsche na części

Polscy artyści rozkładają Porsche na części

Porsche Centrum Warszawa Okęcie, należące do grupy Porsche Inter Auto, nawiązało współpracę z największym domem aukcyjnym w Europie Środkowo-Wschodniej DESA Unicum. Do wspólnego projektu Porsche Inter Art zaproszono trzech polskich artystów, którzy w zaciszu swoich pracowni stworzyli unikalne dzieła sztuki na wybranych przez siebie elementach nadwozia modeli Porsche. Efekty współpracy będzie można zobaczyć podczas wystawy w salonie 
na warszawskim Okęciu w dniach 17-18 października, a 3 listopada wylicytować powstałe prace na aukcji „Sztuka Ulicy” w Desa Unicum.

Dla wielu fanów motoryzacji samochody marki Porsche to niezaprzeczalne dzieła sztuki. Połączenie ich z oryginalną twórczością wszechstronnie uzdolnionych artystów to prawdziwa gratka dla miłośników niemieckiej marki. Do inicjatywy zaproszono uznanych, odważnych twórców, którzy działają w różnych obszarach, m.in. graffiti, malarstwo, mural, rzeźba, czy projektowanie graficzne.

Do dyspozycji artystów oddano modele: klasyczne 964, legendarne 911, sportowe 718 Cayman i elektrycznego Taycana. Każdy z nich wybrał po trzy elementy nadwozia samochodu, które posłużą stworzeniu autorskich projektów artystycznych. Wśród nich znajdują się m.in. drzwi, maski, błotniki i pokrywy bagażników.

Twórcy, którzy podjęli się tego wyzwania to Cekas (Łukasz Berger), Proembrion (Krzysztof Syruć) i Chazme 718 (Daniel Kaliński). Każdy z nich reprezentuje odmienny styl i charakteryzuje się nieco innym spojrzeniem na sztukę, co daje gwarancję, że projekty, które powstały w ich pracowniach są unikalne i zupełnie do siebie niepodobne. W doborze artystów uczestniczyli przedstawiciele Porsche Inter Auto oraz eksperci z domu aukcyjnego DESA Unicum.

– Porsche to „love brand” szczególnie mocno związany ze światem sztuki. Wiemy to nie od dziś, dlatego nasz salon od lat angażuje się w nietypowe projekty, zapraszając do współpracy utalentowanych artystów. Tym razem z domem aukcyjnym DESA Unicum wytypowaliśmy twórców, którzy poprzez swoje dzieła w niebanalny sposób potrafią opowiedzieć fascynujące historie. Z niecierpliwością czekamy na ich finał i cieszymy się, że będziemy ich częścią – mówi Joanna Ogórek, Head of Marketing grupy Porsche Inter Auto.

 

Porsche Inter Art to kolejna niestandardowa współpraca salonu Porsche Centrum Warszawa Okęcie należącego do grupy Porsche Inter Auto, w ramach której motoryzacja łączy się z innymi, często nieoczywistymi obszarami związanymi ze sztuką, muzyką, designem czy sportem.

Sztuka nieoczywistych połączeń
DESA Unicum to najstarszy i największy dom aukcyjny w Polsce, lider w sprzedaży dzieł sztuki w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej. Rocznie organizuje ponad 200 aukcji stacjonarnych oraz online, co roku ustanawiając nowe rekordy aukcyjne dla polskiego rynku sztuki. Współpraca z tak doświadczonym partnerem gwarantuje najwyższą jakość realizowanych projektów.

– „Sztuka ulicy” to szczególny projekt DESA Unicum, w ramach którego przekraczamy standardowe ramy aukcji, prezentując niezwykłe i odważne prace. Współpraca z marką Porsche jest tego najlepszym przykładem – po raz pierwszy przedmiotem licytacji będą części samochodowe, które za sprawą czołowych polskich artystów tworzących w nurcie urban artu, stały się unikatowymi obiektami sztuki współczesnej balansującymi na granicy malarstwa, rzeźby i instalacji – mówi Joanna Wolan, koordynatorka projektu po stronie DESA Unicum.

Efekty tego nieoczywistego połączenia będzie można zobaczyć w dniach 17-18 października podczas wystawy zaaranżowanej w salonie Porsche Centrum Warszawa Okęcie przy ul. Sekundowej 1b w Warszawie. Od 25 października do 3 listopada stworzone przez artystów obiekty podziwiać będzie można w siedzibie domu aukcyjnego DESA Unicum przy ul. Pięknej 1A w Warszawie, gdzie staną się częścią wystawy przedaukcyjnej „Sztuka Ulicy”. Aukcja, podczas której będzie można wylicytować dzieła odbędzie się 3 listopada o godz. 19:00.

Teraz naprawdę możesz zamieszkać w swoim Porsche

Teraz naprawdę możesz zamieszkać w swoim Porsche

Kto kojarzy turystyczną scenę właścicieli i miłośników Porsche, ten doskonale zna konto instagramowe @996roadtrip Keena Brocka, który podróżuje swoim 996 4S z namiotem na dachu, w którym nocuje razem ze swoim psem. Teraz każdy może tak mieć w swoim Porsche, bo na rynek właśnie wchodzi oficjalny namiot dachowy Porsche.

Ten praktyczny sprzęt do przygodowej turystyki zamienia samochód sportowy w pokój hotelowy dla miłośników przyrody. Namiot ma twardy futerał, opracowany w centrum rozwoju Porsche w Weissach i współprojektowany przez Studio F.A. Porsche w Zell am See. Można go zamontować na systemach transportu dachowego w modelach 911, Macan, Cayenne, Panamera i Taycan – zarówno z relingami dachowymi, jak i bez nich. Dwuosobowy, całoroczny namiot to całkiem spory „pokój z widokiem”, z dwoma bocznymi oknami oraz oknem dachowym w standardzie. Sprzedaż u partnerów handlowych Porsche już ruszyła. Rekomendowana cena detaliczna to 24 tys. zł brutto. Dostawy ruszą w listopadzie 2022 r.

W rozłożonej pozycji powierzchnia podłogi ma wymiary 210 x 130 cm. Namiot wyposażono w komfortowy materac z pianki o dużej gęstości, a jego ściany wykonano z oddychającej mieszanki bawełny. Dzięki wodoodpornym zamkom i osobnej osłonie przeciwdeszczowej nad wejściem namiot sprawdza się również podczas deszczowej aury. Boczne ściany naśladują profil 911 (tzw. flyline) i mają napis „PORSCHE”. Do kluczowych elementów wyposażenia wnętrza należy wysoce izolujące pikowane obicie w jasnoszarym kolorze. Ten sam pikowany wzór zdobi materac. Na wezgłowiu umieszczono rysunek gór.

Co więcej, boczne okna można całkowicie otworzyć w celu wentylacji namiotu. Osłona na owady zapewnia ochronę np. przed komarami, a możliwość pełnego zaciemnienia okien zwiększa poczucie prywatności i chroni przed oślepiającym światłem.

Namiot dachowy Porsche można szybko rozstawić. Najpierw należy zwolnić blokady bezpieczeństwa, a następnie lekko unieść twardy futerał i otworzyć go z wykorzystaniem dwóch gazowych amortyzatorów. Później rozkłada się strefę podłogi i zapewnia jej stabilizację – za pomocą zintegrowanej drabiny teleskopowej. Ostatni krok to rozłożenie samego namiotu oraz naciągnięcie go czterema pałąkami.

 

Nabywcy mają do wyboru dwa warianty kolorystyczne futerału: czarny/jasnoszary lub czarny/ciemnoszary. Każdy wyróżnia czarny, matowy napis „PORSCHE”. Wkrótce ofertę uzupełnią dodatkowe, opcjonalne akcesoria Porsche Tequipment, w tym wewnętrzny namiot, podgrzewany koc, organizer na buty i torbę.

Specyfikacja techniczna:
Długość x szerokość x wysokość (złożony): 146 x 140 x 33 cm
Długość x szerokość x wysokość (po rozłożeniu): 258 x 257 x 118 cm
Waga: około 56 kg
Maksymalne obciążenie podczas postoju: ok. 190 kg (samochody z relingami dachowymi) lub ok. 140 kg (samochody bez relingów dachowych)
Prędkość maksymalna z zamontowanym futerałem: 130 km/h